Sezon na szparagi w pełni, więc postanowiłam je wykorzystać w swojej kuchni. Zainspirowałam się przepisem z kuchni japońskiej. Roladki są soczyste, idealnie pasują do chrupiących szparagów i sosu musztardowego.
SKŁADNIKI na 4 duże roladki
1 duża pierś z kurczaka
5 łyżek stołowych sake
16 listków bazylii
8 łodyg szparagów, oczyszczonych
2 łyżki oleju do smażenia
1 łyżka pasty dashi
250 ml wody
1 łyżka mirinu
4 łyżki sosu sojowego
2 łyżeczki musztardy sarepskiej
sól morska i świeżo zmielony pieprz
liście sałaty lodowej
WYKONANIE
Najpierw gotowałam szparagi w lekko osolonej wodzie 5 minut, po czym szybko zalałam je zimną wodą. Pierś z kurczaka oczyściłam i podzieliłam na 4 części i cieniutko ubiłam. Każdy posypałam solą i pieprzem i posmarowałam łyżeczką sake. Na każdym z rozkrojonych filetów położyłam po 4 listki bazylii i po 3 łodygi szparagów. Filety zrolowałam bardzo ciasno. Można też użyć patyczków, aby podczas smażenia roladki się nie rozpadły. Następnie smażyłam je na oleju, około 3-4 minuty, co pewien czas przewracając na inną stronę, aż lekko się zezłocą. Zdjęłam je z patelni i osączyłam z oleju papierowym ręcznikiem.
Na czystą patelnię wlałam szklankę wody i dodałam do niej łyżkę pasty dashi, cukier, mirin, 3 łyżki sake oraz szczyptę soli. Dokładnie mieszałam do momentu, aż cukier się rozpuścił, po czym ułożyłam na patelni roladki. Doprowadziłam płyn do wrzenia i gotowałam na średnim ogniu przez 5 minut, aż mięso się ugotowało. Roladki osączyłam z płynu, zachowując go. Każdą roladkę pokroiłam w poprzek na 5 części.
Zebrany płyn przecedziłam przez sitko do rondla i pogrzałam, a następnie dodałam do niego sos sojowy i musztardę i mieszałam, aż do rozpuszczenia składników.
Na każdym talerzu ułożyłam liście sałaty lodowej, na nich nałożyłam kawałki roladek i podałam z sosem musztardowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodaj komentarz...