ZUPA Z RZEPY I JABŁEK Z GRZANKAMI Z CIEMNEGO CHLEBA I KIEŁKAMI

W pobliskim sklepie była dziś promocja na rzepę. Szczerze powiedziawszy nigdy nie jadłam żadnego dania z rzepą, jednak sięgnęłam po nią  intuicyjnie, bez zastanowienia. Od razu przyszło mi na myśl, żeby ugotować z niej zupę. Naprawę warto było. Myślę, że jeszcze wielokrotnie wykorzystam to warzywo w mojej kuchni. Wypróbuj przepis na tę zupkę, ponieważ połączenie słodkawego smaku rzepy, kwaśnych jabłek i pikantnych grzanek jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Myślę, że przypadnie ci do gustu.

SKŁADNIKI na 4 porcje

600 g białej rzepy, obrałam i pokroiłam w kostkę

3 średniej wielkości kwaśne jabłka, obrałam i pokroiłam w kostkę 

3 ziemniaki, obrałam i pokroiłam w kostkę

1 średniej wielkości czerwona cebula, posiekałam drobno

4 średnie kromki razowego chleba

dowolne kiełki po przybrania

2 łyżki masła

łyżeczka papryki ostrej

sól i pieprz

1 łyżeczka tymianku

1 liść laurowy

łyżeczka oliwy z oliwek

WYKONANIE

Masło rozpuściłam w garnku o grubym dnie. Wsypałam posiekaną cebulkę i smażyłam około 5 minut, do momentu, aż zmiękła. Następnie wsypałam tymianek, ziemniaki, jabłka oraz rzepę. Smażyłam całość około 5 minut, a następnie wlałam 250 ml wody. Gotowałam przez około 10 minut pod przykryciem. Następnie zdjęłam pokrywkę, włożyłam liść laurowy, wlałam 1 litr wody i gotowałam jeszcze 20 minut. Gdy warzywa zmiękły odstawiłam garnek na bok aby zupa trochę ostygła. Wyjęłam liść laurowy a następnie zblendowałam połowę zupy i wymieszałam z pozostałą częścią. Doprawiłam solą i pieprzem do smaku. Chleb pokroiłam w drobną kostkę, posypałam ostrą papryką i obtoczyłam w łyżce oliwy. Piekłam w temperaturze 150 stopni przez 10 minut. Przed podaniem podgrzałam zupę i przybrałam kiełkami i grzankami.