Prawdziwy rustykalny chleb z chrupiąca skórką. Pachnący i puszysty, a do tego niesamowicie smakowity. Jakby tego było mało jest to także chleb, który można zaliczyć do dietetycznych dzięki wysokiej zawartości błonnika. Nic dodać nic ująć, jest po prostu wspaniały.
SKŁADNIKI NA DUŻY BOCHENEK O WADZE 1,2 KG
750 g mąki pszennej razowej
250 g mąki pszennej białej
800 g wody
22 g soli (1 łyżka i 1 łyżeczka)
3/4 łyżeczki drożdży instant
WYKONANIE
1. W dużej misce wymieszałam 750 g mąki razowej i 250 g mąki białej. Dolałam 800 g wody o temperaturze 32-35 stopi. Całość mieszałam do momentu dokładnego połączenia się składników. Przykryłam dzieże lnianym ręcznikiem i odstawiłam na 30 minut.
2. Posypałam wierzch ciasta solą i drożdżami. Całość ponownie dokładnie wymieszałam zwilżonymi dłońmi. Sięgnęłam na spód dzieży i wyciągnęłam na wierzch mniej więcej 1/4 ciasta. Delikatnie rozciągnęłam ten fragment ciasta i złożyłam go na wierzch pozostałej części. Powtórzyłam tę czynność trzykrotnie.
3. Następnie przy pomocy kciuka i palca wskazującego szczypałam całe ciasto pięć lub sześć razy po czym powtórzyłam proces składania z punktu 2. Przed składaniem zawsze zwilżam dłonie wodą.
4. Te dwie czynności powtarzałam kilkakrotnie, aż wszystkie składniki dokładnie się połączyły a ciasto nabrało elastyczności.
5. Pozostawiłam ciasto do wyrośnięcia na około 2 godziny. Po upływie 10 minut złożyłam ciasto tak samo jak w punkcie numer 2.
6. Powtórzyłam składanie po upływie 20 minut i ponownie po upływie 30 minut.
7. Przez kolejną godzinkę ciasto leżało pod przykryciem.
8. Koszyk do wyrastania chleba dokładnie obsypałam mąką i przełożyłam do niego wyrośnięty chleb.
9.Wierzch chlebka także obsypałam mąką i przykryłam lnianą ściereczką.
10. Pozostawiłam ciasto na kolejną godzinkę.
11. 45 minut przed upieczeniem chleba włożyłam do pieca nagrzanego do 245 stopni kratkę i ułożyłam na niej duży garnek żeliwny z pokrywką.
12. Nagrzany garnek ostrożnie wyjęłam z pieca, zdjęłam pokrywkę i włożyłam do niego bochenek złączeniem do góry tak aby powstały charakterystyczne pęknięcia.
13. Piekłam 30 minut, a następnie ostrożnie zdjęłam pokrywkę i piekłam przez kolejne 20 minut, aż chlebek stał się ciemnobrązowy.
14. Wyjęłam garnek z pieca, ostrożnie potrząsnęłam nim, aby wyjąć chleb.
15. Odstawiłam chleb na kratkę tak aby miał dostęp powietrza z każdej strony, dopóki nie ostygł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodaj komentarz...